Internetowo? Bezgotówkowo.

Płatności bezgotówkowe a prowadzenie biznesu w Internecie? Swoimi doświadczeniami podzielił się z nami Piotr Nawrocki, prowadzący firmę sprzedającą obuwie sportowe.

 Jak to się stało, że zająłeś się tym biznesem?

Zawsze interesował mnie e-commerce. To przyszłość i to dziejąca się na naszych oczach. Model handlu istniejący od setek lat, dzięki internetowi w kilkanaście lat zmienił się nie do poznania. Kupujemy nie wychodząc z domu, wybieramy z tysięcy towarów. I coraz częściej rezygnujemy z gotówki na rzecz płatności bezgotówkowych. Na szczęście.

A dlaczego akurat ta branża? Szwagier [śmiech]. On już w tym siedział i mnie do tego zachęcił.

 Czy prowadząc biznes obuwniczy musisz mocno stąpać po ziemi?

Ludziom czasem się wydaje, że jak masz biznes internetowy, to tylko siedzisz przy komputerze i przesuwasz zamówienia, jak pliki na dysku. To prawda, dużo można uprościć dzięki internetowi, ale to jest normalny biznes. Trzeba czasem zakasać rękawy, gdy dostawa przyjdzie czy zbudować prawdziwe relacje z dostawcą czy wysłuchać rozżalonego Klienta.

Pracy jest więc 24/7, dlatego takie rozwiązania, jak płatności bezgotówkowe, są bezcenne. One po prostu niesamowicie usprawniają prowadzenie biznesu.

Gotówkowo czy bezgotówkowo?

Transakcje bezgotówkowe dużo lepiej sprawdzają się w przypadku e-commerce. Gdy Klient płaci przelewem, to po pierwsze muszę czekać, sprawdzać konto, osobno księgować transakcję. Wydaje się mało, ale jak przeprowadzasz setki transakcji, to każda minuta ma znaczenie. Klient – mimo że sam wybrał tę metodę płatności – i tak jest niezadowolony, że realizacja transakcji się wydłuża.

A w biznesie internetowym szybkość obsługi znaczy być albo nie być. Płatności bezgotówkowe gwarantują błyskawiczne rozliczenie. Klient płaci, ja od razu realizuję zamówienie. Wszystkie informacje i rozliczenia w jednym systemie pieniądze w moment. To daje mi też niezwykle ważną rzecz – większą płynność finansową. Pieniądze od razu mogę zainwestować w kolejny towar.

Co jest dla Ciebie ważne przy wyborze operatora e-płatności?

Kiedy zaczynałem, dużego wyboru nie było, więc trudno było o skomplikowania porównania. Teraz jest zupełnie inaczej – wielu dostawców. Czym by mnie kupili? Na pewno niską marżą na transakcjach oraz ułatwieniami dla moich Klientów, czyli na przykład liczbą banków obsługiwanych bezpośrednio lub liczbą innych metod płatniczych. Jak kupujący mają lepiej, to i ja mam lepiej.

I jeszcze jedna sprawa. W mojej branży często następują zwroty. Wiadomo, obuwie trzeba przymierzyć. Dlatego na pewno pod rozwagę przy wyborze wziąłbym tylko operatorów, którzy gwarantują mi darmowe bezgotówkowe zwroty pieniędzy do Klientów.

Dziękujemy.