Skupiaj się na tym, co kochasz i co jest ważne, a sukces przyjdzie. Oczywiście, jeśli masz więcej niż szczyptę charakteru. O swojej pasji i biznesie opowiada Adam Adamczak finalista programu „Top Chef” i właściciel Restauracji Oskoma.

Skąd pomysł na biznes?
Jestem jednym z tych szczęśliwców, którzy mogą łączyć pasję życiową z wykonywanym zawodem i prowadzeniem biznesu. Pomysł pochodzi więc z serca, bo odkąd sięgam pamięcią zawsze kochałem gotowanie i w tej dziedzinie szukałem spełnienia. Oczywiście nie od razu ta miłość przerodziła się w biznes i sposób na życie. Początki były trudne, ale przynajmniej mam świadomość, że nie dostałem niczego za darmo.

Jaki jest Twój przepis na sukces?
W gotowaniu, jak również w innych dziedzinach, trzeba zawsze dążyć do perfekcji – nawet jeśli coś działa (smakuje) dobrze, nigdy nie mamy zamkniętej drogi do tego, aby to udoskonalić. To wymaga jednak ciężkiej pracy. Nikt nie rodzi się przecież Top Chefem. Ja zaczynałem jako pizzerman. Gotowania się tam nie nauczyłem, ale to w sumie była dobra lekcja życia i charakteru. A ten albo się ma, albo nie. Teraz jest już dużo lepiej. Mogę się rozwijać tak jak chcę, zarówno pod kątem kompetencji Szefa Kuchni, jak i renomy restauracji. Do szczęścia brakuje mi jedynie jeszcze kilku więcej godzin w dobie, ale brak ten rekompensuje zadowolenie moich Klientów.

Gotówkowo czy bezgotówkowo?
Każda forma płatności jest, wiadomo, dobra, ale płatności bezgotówkowe mają dużo zalet, których nie posiada tradycyjna forma. Są to przede wszystkich wygoda, szybkość i bezpieczeństwo zarówno dla Gości restauracji jak i restauratora. Coraz więcej osób zwraca uwagę nie tylko na wystrój, obsługę
i jakość jedzenia, ale również na komfort, jaki daje możliwość płatności kartą. Dodatkowo 50 % naszych gości stanowią firmy, które nie mogą rozliczać się w formie gotówkowej. Gdybyśmy nie posiadali terminala stracilibyśmy sporą część naszych klientów.

To wszystko sprawia, że płatności bezgotówkowe bardzo ułatwiają prowadzenie biznesu. Przede wszystkim daje możliwość kontroli wpływów i wydatków, ułatwia proces reklamacji oraz zapewnia
bezpieczeństwo przepływów pieniężnych.

Jak sądzisz, co wpływa na wybór firmy obsługującej płatności bezgotówkowe?
Ja akurat wybrałem operatora wybrałem z polecenia, ale wtedy nie możliwości łatwego porównywania ofert. Co dla mnie liczy się najbardziej? Na pewno prostota, wygoda w obsłudze terminala oraz jego niezawodność. Czekanie na połączenie wywołuje irytację Klientów, a na to nie zamierzam pozwalać.

Od strony biznesowej to na pewno koszty oraz szybkość rozliczeń. Ważne jest i indywidualne podejście do mnie, uwzględniające charakter mojego biznesu. Przecież jako restaurator potrzebuję zupełnie innych rozwiązań niż, na przykład, właściciel sklepu detalicznego.

Dziękujemy.